Mało i średnio znane ringowe batalie.
|
06-08-2012, 08:20 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Mało i średnio znane ringowe batalie.
@Mastrangelo
Dzięki, zapowiadają się ciekawe walki. Obejrzałem walkę Clay Bey vs Bryant. Dziwię się, że skończyła się na pkt, bo ko parę razy wisiało w powietrzu. Obydwaj wyszli z nastawieniem "zniszczyć", oglądało się to całkiem nieźle. Walka charakterów. Ray Mancini vs Arturo Frias Króciutka walka, ale działo się w niej tyle że aż głowa mała. W krótkim czasie obydwaj bokserzy ranili siebie kilka razy. Zero kalkulacji i wymiana bez pardonu, czyli to co kibice bardzo lubią. Riddick Bowe vs Pierre Coetzer Bowe to bardzo znany zawodnik, ale mało kto kojarzy jego walkę z Coetzerem. Coetzer był niedużym ciężkim z RPA, poza tym posiadał charakterystyczne wąsiska i wielkie serce do walki. On z takim potworem jak Bowe od pierwszej sekundy poszedł na wojnę na wyniszczenie w półdystansie. Wiadomo, Riddick zdominował Afrykanera, ale takiego serca jak pokazał Coetzer to ze świecą szukać. Zbierał straszne bomby, a po kilku rundach jego oczy wyglądały strasznie (opuchlizna + rozcięcia),a on mimo to ciągle szedł do przodu i szukał bitwy z Riddickiem. Johnny Nelson vs Carl Thompson Walka o tytuł w kategorii cruiser. Zderzenie stylów - śliski boxer Nelson i swarmer Thompson. W każdej rundzie ktoś był zraniony i toczyła się na naprawdę niezłym poziomie. Nelson to przez nieciekawy rekord bardzo niedoceniany mistrz Cruiser, naprawdę podobają mi się jego walki. Johnny Tapia vs Danny Romero Moja ulubiona walka Śp.Tapii. Sporo wymian, ale też naprawdę dobrego boksu. 12 runda w wykonaniu Tapii iście cyrkowa, pozytywny wariat był z Johnnego |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości