Mało i średnio znane ringowe batalie.
|
04-02-2014, 08:22 PM
Post: #175
|
|||
|
|||
RE: Mało i średnio znane ringowe batalie.
Muhammad Alfaridzi- zapomniany wojownik. W ciągu niecałych 2 lat jako zawodowy bokser(domyślam się, że uprawiał wcześniej inne sztuki walki) wygrał zaledwie jedną walkę, a 4 razy został znokautowany, jednak nie miał on luksusu budowania Swojego rekordu, czy nawet spokojnej progresji. W pierwszej walce zmierzył się z przyszłą legendą indonezyjskiego boksu...
1999-07-13 Chris John - Muhammad Alfaridzi Była to walka dwóch prospektów. Chris John miał 11 zwycięstw na Swoim koncie przeciwko anonimowym rywalom, a jego rywal debiutował na zawodowych ringach - od razu w walce 12 rundowej o mistrzostwo kraju.. Po latach Chris John wspominał tą walkę jako najcięższą w Swojej zawodowej karierze. 2001-03-30 Kongthawat Sor Kitti - Muhammad Alfaridzi Po porażce w debiucie z rąk Chrisa Johna, przyszedł kolejny nokaut - tym razem z rąk Somsaka Sithchatchawal(przyszły mistrz świata i "uczestnik" walki roku), zwycięstwo nad solidnym Japończykiem, Takao Ikedą i kolejna porażka z zawodnikiem klasy światowej - Wethyą Sakmuangklangiem. Rywal w 5 zawodowej walce, Kongthawat Sor Kitti, wydawał się nieco słabszy, jednak był potężnym i niebezpiecznym puncherem, tak więc i tym razem stało przed młodym Alfaridzim trudne zadanie. Jakby tego było mało, parę dni przed walką Indonezyjczyk brał udział w walce ulicznej i został uderzony kijem w tym głowy. To jedna z najlepszych nieznanych ringowych batalii na jakie trafiłem... Niesamowity wysiłek okazał się dla Alfaridziego tragiczny, ale warto oddać mu hołd i obejrzeć te dwie wspaniałe walki! |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości