Polityka ogólnie.

[BMH]

Dzieki za dyskuje Martin, ale jak udzieliles mi bardzo merytorycznej odp. pierwsze pytanie na temat tego, jak to PIS rozjebal TK, to juz wiem ze to do nikad nie prowadzi(Twoja wyczerpujaca odp. ponizej). I jeszcze to "nagle TK stal sie calym zlem". Faktycznie Martin... nagle i zupelnie bezpodstawnie, co? Nie odp. to pytanie retoryczne bo nie wierze ze jest ktos taki co tego nie rozumie, a chyba tu jestes jedynym z nielicznych, a moze i jedynym..?


Martin napisał(a):
TK. Pis nie ma większości konstytucyjnej. Zatem żeby mogli przeforsować swoje niekonstytucyjne bądź kontrowersyjne ustawy postanowili rozjebać TK, który przy okazji nagle stał się całym złem polskiego ustroju. Dobre, ale ja tego nie kupuje.


PUSTE HALSA, a ja chcialem wyczerpujacej odp.







Na koniec luzna obserwacja laika kierowa do wszystkich:
-Po co komu TK ktory faworyzuje jedna partie w tym przypadku PO?
-Po co komus TK ktory lamie konstytucje na prosbe "gory"?
-Na co komu taka grupka "bezpartyjnych" sedziow ktora jawnie w nielegalny spsob wymierzyla cios w legalnie wybrana wladze?

Tutaj jest wszystko.
http://www.sejm.gov.pl/media8.nsf/files/...ymanek.pdf

http://www.sejm.gov.pl/media8.nsf/files/...naszak.pdf







Ps. Kiedys, kiedys jak bylem mlody i silny to spacerowalem z dziewczyna w Kazimierzu. Spruly sie jakie parowki, zulki na pol liscia. Jawnie szukali zaczepki, no i ujj trafil sie "pechowiec". I wiecie co? Przeprowadzilem na nich zamach. Jak dodam, ze to mialo miesce w godzinach pozno wieczornych to tym bardziej wyglada to jak spisek, co? To tyle jezeli juz mamy szukac analogi. Zadne bomby atomowe vs ustawy PIS.