Ankieta: Kto wygra walkę wieczoru? Ankieta jest zamknięta. |
|||
Mayweather na punkty | 4 | 26.67% | |
Mayweather przed czasem | 8 | 53.33% | |
Conor na punkty | 0 | 0% | |
Conor przed czasem | 1 | 6.67% | |
Będzie remis | 2 | 13.33% | |
Razem | 15 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Mayweather vs McGregor
|
27-08-2017, 08:25 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-08-2017 08:27 PM przez szalonyAli.)
Post: #497
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs McGregor
Galę można ocenić na plus. Porównując chociażby z inną walką stulecia Mayweather - Pacquiao przede wszystkich lepsza karta przedwstępna. Jednak w sumie nie powinno to dziwić, o ile wtedy głównym wydarzeniem bokserskim miała być walka wieczoru, tutaj poziomu bokserskiego miały bronić walki wcześniejsze ( bardzo dobrze, że nie zorganizowano gali w pierwotnym pomyśle, tzn. walki bokser - zawodnik mma, bo to by zrobiło totalną szopkę) . Jednak walka główna i tak wypadła lepiej niż się spodziewano. Conor pokazał, że coś potrafi, na siłę nie uczył się boksu i dobrze. Mayweather wypadł słabo, ale w sumie to dla widowiska i lepiej. W dodatku mógł sb pozwolić w tym starciu na ofensywne boksowanie w drugiej części walki. O ile pod względem sportowym walka słabsza niż Maywethear - Pacman to jednak ciekawsza. Bo tam było więcej nudy i szachów. Jeśli chodzi o przyszłość Mayweathera to w końcu emerytura. Miał chłopak szansę na łatwą kasę w dodatku w swojej piaskownicy, więc w niej skorzystał. Kto by nie skorzystał. Jeśli chodzi o Conora. To teraz powrót do UFC. Po tym starciu fanów mu napewno nie ubyło, a nawet być może przybyło. Z kim by nie zawalczył, może liczyć na taką samą sprzedaż PPV jak w poprzednich walkach dla Organizacji. Napewno umocnił swoją pozycję w UFC. Może to być Ferguson, trzecia wojna z Diazem, Khalib, pójście wyżej do Woodleya. Zawsze kilkanaście milionów wpadnie. Czy zawalczy jeszcze w boksie? Napewno Malignagii by tego chciał :rolleyes . Nie zdziwię się w sumie jak chłopak wróci z emerytury, zacznie obijać jakiś słabiaków i wyzywać Conora na pojedynek, zaczątki już są . Myślę że Amerykanie mogli by takie coś kupić. Zresztą już pojawiają się głosy, że jeśli Conor trochę poćwiczy może spokojnie obić Paul, trochę pyskówek i show da się nakręcić. Jeśli Dana i Conor będą mieli pewność, że taka walka sprzeda nie wiem ponad 2 mln PPV to myślę, że do niej może nawet dojść.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości