Brook vs Golovkin 10.09.2016
|
13-09-2016, 11:43 PM
Post: #225
|
|||
|
|||
RE: Brook vs Golovkin 10.09.2016
@Hugo
Pociągająca teoria, ale czy zgodna z prawdą? Brook wcale nie musiał przecież bić GGG z byka, gdyż ten wcześniej złamał mu kość oczodołu. Wystarczyłoby po czwartej rundzie przejść się po lekarza, orzec niezdolność do walki z powodu kontuzji, wypunktować remis i zgarnąć kasę od bukmacherów. Tymczasem połamany (i to rzeczywiście) Brook jak gdyby nigdy nic wyszedł sobie do piątej rundy, o której dobrze wiedział, że jej z taką kontuzją nie przetrwa. A jeśli przetrwa, to polegnie w szóstej, o ile zdoła do niej wyjść. Zresztą to "atakowanie bykiem" też jakoś mi się nie widzi, bo to zwyczajnie cholernie trudne. Walnąć tak, żeby i spowodować odpowiedniej skali kontuzję i nie zostać posądzony o umyślny faul. Taki numer jest rzeczą jednorazową, Brook nie mógł przecież przykleić się do Gołowkina i walić z bani niczym jakiś drech na ustawce w parku... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości