siłownia/kulturystyka/bodybuilding
|
03-06-2016, 05:35 PM
Post: #693
|
|||
|
|||
RE: siłownia/kulturystyka/bodybuilding
Powiem tak, na czysto siłowniowym treningu prawie wcale się nie znam. Nie wiem, czy 35 kg to w przypadku tych ćwiczeń dużo, czy mało, na ławkach ani w ogóle z obciążeniami też nie ćwiczę. Wyjątkiem są "ketle", które służą mi do rozgrzewania i rozciągania bioder, ale z boku wygląda to tak, jakbym ćwiczył ręce albo barki. Jeśli chodzi o kontuzje barków, to są to jedne z bardziej obrzydliwych kontuzji, jakie mogą się przytrafić. Leczy się je długo, paprzą się i ślimaczą. Ja, jeśli coś mnie uporczywie boli i nie jest zakwasami, to odpuszczam całkowicie dopóki nie przestanie bo wiem, że organizm daje mi w ten sposób znać, żebym przestał. I nie przekonam go, że jest "zdrowy" nie zaprzestając. Po prostu w końcu boląca kończyna wysiądzie na tyle, że nie będzie można robić nią już nic. Ponadto w wieku około 40 lat mówienie o tym, że coś się "źle rozbuduje" brzmi jak dowcip Jeżeli jednak koniecznie musisz coś robić, to rób to, przy czym nie bolą wcale. I to bez maści. Inaczej się popsujesz, wydasz kupę kasy na leczenie a trenować nie będziesz mógł wcale. W takim wypadku zaczniesz się martwić rozbudowywaniem sadła na brzuchu
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości