Sulęcki - Andrade 28.06.2019
|
02-07-2019, 08:25 AM
Post: #82
|
|||
|
|||
RE: Sulęcki - Andrade 28.06.2019
Na fatalny przebieg walki Sulęckiego mogły mieć wpływ 2 dodatkowe elementy:
1. Zlekceważenie przeciwnika: Opinię Sulęckiego typu: "Andrade to najsłabszy mistrz. Z kim on walczył?" odbierałem jako typowy thrash talking. Tymczasem Sulęcki z Wilczewskim mogli go tak rzeczywiście oceniać i nawet nie szczególnie przyglądać się jego walkom. Wydawało im się, że skoro Striczu tak dobrze radził sobie z Jacobsem, to z Andrade da sobie radę bez jakiejś wymyślnej taktyki, po prostu boksując swoje. Nie byli przy tym w swojej opinii odosobnieni, bo na polskich portalach też pojawiało się głosy, że Andrade do pięt nie dorasta Jacobsowi. Gdy w ringu okazało się co innego, to zarówno zawodnik, jak i jego trener byli tak zaskoczeni i zszokowani, że nie wiedzieli, co robić. 2. Podejrzana szczęka Sulęckiego Sulęcki leżał z Jacobsem, a potem 2 razy z Rosado. Zwłaszcza te ciosy Rosado zainkasowane w 9 rundzie pojedynku w Filadelfii mogły go trwale rozbić. Z Andrade Striczu wylądował w 1 rundzie na dupie po niegroźnie wyglądającym uderzeniu. Mógł wtedy zdać sobie sprawę z tego, że kolejne mogą mu zupełnie zgasić światło. Dlatego zamiast walczyć o zwycięstwo, wybrał opcję na przetrwanie 12 rund. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości