Kalenga vs Dorticos - Paryż 20.05.2016

[Maynard]

Szczerze przyznam, że byłem rano zaskoczony, kiedy zobaczyłem wynik walki. Do tej pory Kalenga słynął z naprawdę mocnej szczęki, więc jego porażka przed czasem to ostatnie, co mogłem przewidzieć. Obstawiałem w typerze wygraną Francuza na punkty ze względu na to, że występował na swoim terenie (kto wie, jaki byłby wynik, gdyby Kalenga przetrwał do końca?), ale przede wszystkim dlatego, że nigdy do tej pory nie widziałem Dorticosa w akcji, gdzieś mi przemknął niezauważony ze swoją dotychczasową karierą.

Okazało się jednak, że to kawał sluuggera, punchera, czy jak to tam nazwać, do tego z przyzwoitą techniką. Tak więc kategoria cruiser zyskuje kolejnego ciekawego zawodnika w czołówce. A sama walka zapewne będzie pretendować do miana walki roku w różnych plebiscytach.