Głowacki vs Seferi - eliminator WBO

[redd]

Ciekawa walka. Seferi ma już swój wiek i dawno nie walczył z kimś, kto byłby wymagający. Widziałem go w kilku pojedynkach z bumami. Na pewno jest twardy, może nawet bardzo twardy, a do tego nastawiony ofensywnie. Być może walka z Głowackim jest dla niego ostatnią szansą, aby dopchać się do pojedynku o stawkę. Spodziewam się, że Albańczyk będzie optymalnie przygotowany i nastawiony na wojnę w ringu. Jego atutem jest na pewno doświadczenie i odporność na ciosy.

Głowacki jest pięściarzem, do którego mam mieszany odczucia. Gdy walczy ofensywnie, na pressingu, stara się stłamsić i przełamać rywala to jest to ok. Widać, że atak to jego "naturalne środowisko". Jednak, gdy stara się boksować, jak często Łapin od niego wymaga, to staje się jakiś taki nijaki w ringu. Zdecydowanie bardziej wolę oglądać Głowackiego w bardziej ofensywnym wydaniu. Do tej pory jego najmocniejszym rywalem był twardy Mabika i tam Krzysztof wypadł tak sobie. Jednak od tamtej potyczki minęło sporo czasu i Głowacki na pewno wyciągnął wnioski. Seferi zdaje się, że to jeszcze półka wyżej niż Mabika...

Układ stylów jest bardzo ciekawy i zapowiadający ringową jatkę. Myślę, że Głowacki może przeważać, może mieć kilka pkt przewagi na półmetku, ale jestem bardzo ciekaw jak zniesie kondycyjnie późniejsze starcia, jak się zachowa z rywalem, który będzie na niego cały czas naciskał. Moim faworytem 60:40 jest Głowacki i obstawiam jego punktowe zwycięstwo, aczkolwiek w ringu powinno być ciekawie... Młodość weźmie górę nad doświadczeniem.