Lucas Martin Matthysse
|
02-03-2013, 12:39 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Lucas Matthysse
Szakal
Ja nie napisałem że z Zabem był jakiś wał,tylko że większość obserwatorów widziało jednak wygraną Lucasa,było to widoczne na forach po walce,Dudas z Boksera też widział wygraną Argentyńczyka,podobnie Lederman.Walka naprawdę wyrównana ale moim zdaniem minimalnie lepszy jednak Matthysse który miał świetną końcówkę + nokdaun.Z Aleksandrem już napisałem bardziej dosadnie że powinien wygrać.No ale nie ma się co czepiać Lucasa za walkę z Zabem,to był skok 2 ligi wyżej niż poprzedni rywale o których nawet nie pisałem bo i po co. Z rekordami pełna zgoda,też nie dowierzałem że to taki zabijaka,pamiętam jak Lemieux też kreowany na zabijakę nagle przestał nokautować a nawet dobrze walczyć jak przyszli klasowi rywale.Lucas jednak przeskoczył dość płynnie z "bumobijcy" do ekstraklasy.Zobacz że ze wszystkich znanych mi walk on każdego kładł na deski,a ostatnie walki to nie ogórki. Co do postu to ja kozakiem w pisaniu nie jestem,ale staram się by było to coś więcej niż trzy-wyrazowe posty. Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości