Polityka ogólnie.
|
18-12-2016, 12:06 PM
Post: #1474
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Nawiązując do postów z offtopu dotyczących kryzysu politycznego bo tak to chyba trzeba nazwać to co dzieje się od kilku dni w sejmie.
Nie pierwszy raz mamy do czynienia z gównoburzą, która zasłania meritum działań rządu. Podobnie było w 2010 roku gdy podnoszono vat o jeden punkt procentowy. Nikogo to nie obchodziło, wtedy istotni byli "obrońcy krzyża" przed pałacem prezydenckim. I tak sobie podatek vat wrósł z 22 do 23 % i mimo zapowiedzi jeszcze rządu Tuska trwa cisza na temat jego jego obniżenia.Tak właśnie ogłupia się ten naród. Natomiast akcja KODu czy tam opozycji przeciwko odebraniu emerytur SBkom oraz przeciwko przyjęciu planu budżetu: - była zaplanowaną akcją - próba wniesienia megafonów, zamawianie kanapek itd. - była próbą wymuszenia wcześniejszych wyborów - jakby nie złożyli propozycji budżetu, to prezydent może w jakimś tam czasie zarządzić przedwczesne wybory. - była zasłoną dymną - gdzie była walka o wolne media, jak do siedziby "Wprost" wjechały służby i wyrywały dowody obciążające rządzące wtedy PO? A to i tak nie zmienia faktu, że rząd przepycha 110 poprawek w 20 minut w jakimś schowku na miotły, a listę obecności Ziobro podpisuje 10 minut po zakończeniu posiedzenia. Ponadto banda matołów robi nam totalną komunę - krok po kroku coraz więcej kontroli, narzucania woli, większych podatków i kupowania poparcia poprzez sponsorowanie patologii, nieróbstwa i płacenie za rodzenie dzieci. Ten rząd jest żenujący i gospodarczo spycha nas w kierunku Ukrainy zamiast ciągnąć gospodarkę w kierunku Niemiec. I należy przeciwko tej bandzie socjalistów protestować. Ale na pewno nie pod rękę z Kijowskim, komuchami i resztą nieudaczników. Pisiory przekraczają oczekiwania w temacie kontroli rodem z komuny, a ta cała opozycja nie umie tego wykorzystać i obalić... Żenada jedni i drudzy. Każdy k***a pod siebie, nikt nie myśli o długofalowym rozwoju gospodarczym kraju. Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Każda władza musi być ograniczona. Każda. I wszystkie jej próby alienowania się powinny być ograniczane. Bo tu nie o poglądy, czy spór polityczny chodzi. Chodzi o zasady dotyczące KAŻDEJ władzy, więc nie można bronić zapędów Pisiorów do odgradzania się, bo za trzy, pięć, siedem lat, inne polityczne mordy będą korzystać z tego gówna, które wysmaruje PiS. Im mniej władzy polityków tym lepiej. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 39 gości