Japońskie gale na koniec 2016

[Hugo]

Przyzwyczailiśmy się już do tego, że co roku w ostatnich dniach grudnia w Japonii odbywa się szereg gal boksu zawodowego, na których najlepsi japońscy pięściarze rywalizują z zagranicznymi rywalami (lub rzadziej pomiędzy sobą) o światowe mistrzowskie pasy. Nie inaczej będzie w tym roku, a w ramach 4 gal odbędzie się w sumie 8 mistrzowskich pojedynków.

1. Jako pierwsza odbędzie się 30 grudnia gala w Ariake Colosseum w Tokio, w ramach której odbędą się m.in. następujące walki:

Naoya Inoue – Kohei Kono o pas WBO w super muszej
Uważany za wielki talent „Potwór” Inoue bronił dotąd swego zdobytego na Omarze Andresie Narvaezie tytułu z ewidentnymi ogórami. Tym razem jego przeciwnikiem będzie starszy rodak, Kohei Kono, były dwukrotny mistrz świata WBA w tej kategorii, który ostatnio stracił ten tytuł na rzecz Luisa Concepciona w sierpniu br. W przeciwieństwie do niepokonanego Inoue, Kono jest znany z bardzo nierównej formy.
Mój typ: Inoue przed czasem

Akira Yaegashi – Milan Melindo o pas IBF w junior muszej
Yaegashi to bokser znany z bojowości i kilkakrotny mistrz świata w różnych kategoriach. Malutki Filipińczyk Melindo, posiadacz tytułu w wersji interim na pewno tanio skóry nie sprzeda, ale wygrać w Japonii z Yaegashim będzie mu ciężko.
Mój typ: Yaegashi na punkty

Ryo Matsumoto – Victor Uriel Lopez w wadze koguciej
Rewanż za walkę z maja br., w której młody i niepokonany japoński król nokautu przegrał niespodziewanie przed czasem z zupełnie nieznanym Meksykaninem. Dla Matsumoto to bój o wszystko.
Mój typ: Matsumoto na punkty

2. 31 grudnia w Kioto odbędzie się gala aż z trzema walkami mistrzowskimi:

Jonathan Guzman – Yukinori Oguni o pas IBF w super koguciej
Rywalem posiadającego fantastyczny bilans 22(22) – 0 mistrza świata z Dominikany będzie japoński pięściarz słynący z solidnej ustabilizowanej formy. Jedyną porażkę Oguni zanotował w pojedynku z Shingo Wake, którego Guzman wręcz rozjechał w lipcu br.
Mój typ: Guzman przed czasem

Lee Haskins – Shohei Omori o pas IBF w koguciej
Haskins to kiepski mistrz świata w najsłabszej (obok junior muszej) kategorii wagowej. Młody Omori uważany jest za duży talent, ale przed rokiem zanotował fatalną wpadkę z Marlonem Tapalesem. Zwycięstwa przed czasem odniesione w br. nad Espinosem Sabu i Edgarem Jimenezem pozwoliły mu chyba jednak odbudować się po klęsce.
Mój typ: Omori na punkty

Kazuto Ioka – Yutthana Kaensa o pas WBA w muszej
Ioka to od lat jeden z najlepszych japońskich pięściarzy i mistrz świata w 3 kategoriach, który jedyną porażkę poniósł z Amnatem Ruenroengiem. Yutthana Kaensa to 18-letni utalentowany tajski bokser wcześniej znany jako Stamp Kiatniwat. Na Iokę jeszcze nie jest gotowy.
Mój typ: Ioka przed czasem

3. Tego samego dnia w Ota-City General Gymnasium w Tokio zmierzą się ze sobą m.in.:

Jezreel Corrales – Takashi Uchiyama o pas WBA Super w super piórkowej
Prawdziwa perełka dla koneserów boksu. Rewanż za pojedynek z kwietnia br., w którym niedoceniany Panamczyk pozamiatał ring wieloletnim dominatorem SFeW. Czy 37-letniego Uchiyamę stać na odzyskanie tytułu i prestiżu. Moim zdaniem nie.
Mój typ: Corrales przed czasem

Ryoichi Taguchi – Carlos Canizales o pas WBA w junior muszej
Solidny Taguchi to aktualny król super muszej po przejściu wyżej Donniego Nietesa. Młody, niepokonany Wenezuelczyk Canizales dotąd zasłynął z seryjnego tłuczenia bumów i z informacji na Boxrecu podającej, że ma 411 cm zasięgu. Sprostowali to w końcu na 157 cm, a z takim zasięgiem Canizales będzie z Taguchim bez szans.
Mój typ: Taguchi przed czasem

4. Wreszcie w miejscowości Gifu odbędzie się pojedynek o zwakowany przez Donniego Nietesa pas WBO w junior muszej pomiędzy Moisesem Fuentesem i Kosei Tanaką. 31-letni Meksykanin to bokser rutynowany i solidny, ale niezbyt błyskotliwy. 21-letni obecnie Tanaka w swej 5 zawodowej walce zdobył pas WBO w słomkowej. Teraz stoczy pojedynek Nr 8 i chyba sobie poradzi.
Mój typ: Tanaka na punkty