Brook vs Golovkin 10.09.2016
|
06-09-2016, 04:14 PM
Post: #57
|
|||
|
|||
RE: Brook vs Golovkin 10.09.2016
Nie no...takie rzeczy to się nie zdarzają. Tu chodzi o aklimatyzację i dyspozycję bokserów. Żaden normalny bokser nie wyjdzie Ci do walki o 4 w nocy tylko po to, żeby w Ameryce ludzie obejrzeli go o 22.
Jedyne przypadki zmian godzin pod inne regiony to Daleki Wschód, gdzie taki Bob Arum robi galę o 14-tej w południe, pod rynek amerykański ale to wyjątkowa sytuacja (chyba jak Ruenrong walczył o pas z Shimingiem to się działo jakoś tak o dziwnej porze). Co do potyczki, dwie wypowiedzi. Najpierw Froch: Były czempion kategorii super średniej Carl Froch uważa, że wbrew oczekiwaniom części ekspertów i kibiców Gienadija Gołowkina (35-0, 32 KO) czeka w sobotnim starciu z Kellem Brookiem (35-0, 32 KO) trudne zadanie. Pracujący obecnie jako ekspert Sky Sports ex-mistrz świata miał okazję sparować w przeszłości ze swoim rodakiem i jak twierdzi, nie były to dla niego lekkie sparingi. - Wiem, że to było już kilka lat temu, ale nie bawiłem się za dobrze, sparując z Kellem - przyznaje Froch. - Był niewygodny i nie można było go trafić. - W końcu musiałem go zepchnąć do odwrotu, wykorzystując swoją wagę, ale to były naprawdę koszmarne sparingi i to samo może przeżywać Gołowkin w sobotę - dodaje "Kobra" z Nottingham. I Nelson: O sparingach Giennadija Gołowkina (35-0, 32 KO) - króla wagi średniej, z Siergiejem Kowaliowem (30-0-1, 26 KO) - królem wagi półciężkiej, krążą już legendy. Nawet sam Kowaliow przyznał kiedyś, że był jeszcze wtedy nie do końca ukształtowany i odstawał w tych sparingach od Kazacha. Ale Johnny Nelson, były mistrz świata kategorii cruiser, obecnie analityk angielskiej telewizji, rzucił nowe światło na tamte sparingi. Gołowkin już w najbliższą sobotę spotka się w Londynie z championem IBF dywizji półśredniej, Kellem Brookiem (36-0, 25 KO). I trzeba przyznać, że Nelson nie pocieszył chyba swojego rodaka, któremu przyjdzie rywalizować za cztery dni z przerażającym "GGG". - Nie wiem czy powinienem o tym mówić, żeby nie usłyszał tego Kell, ale podobno Gołowkin podczas jednego ze sparingów znokautował Kowaliowa. On bije aż tak mocno, a moim zdaniem, patrząc na jego budowę, mógłby zejść nawet do kategorii junior średniej - stwierdził Nelson. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości