Joshua vs Breazeale
|
25-06-2016, 11:49 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-06-2016 11:51 PM przez Wilczekstepowy.)
Post: #69
|
|||
|
|||
RE: Joshua vs Breazeale
Joshua punktuje ale bez szaleńczych ataków i głupiego napalania się, jak podczas walki z Whyte. Breazeale widać, że większe serce do walki i odporność na ciosy wyraźnie lepsza niż u Charlesa Martina. W drugiej rundzie się zachwiał po ciosie Joshuy ale ustał. Kto wie, może to potrwa nawet 12 rund? Sam Dominic chyba nastawiony jest na lucky punch, bo jego ataki są niemrawe, rzadkie i zazwyczaj nie dochodzą do celu. Woli się bronić za podwójną gardą.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 53 gości