3 walki na szczycie super półśredniej - Las Vegas 21.05.2016
|
22-05-2016, 12:52 PM
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: 3 walki na szczycie super półśredniej - Las Vegas 21.05.2016
(22-05-2016 10:31 AM)Gogolius napisał(a): Kurde, jestem zaskoczony że Trout sobie nie poradził. Nawet nie tyle że przegrał co przegrał w sposób dość wyraźny. Unifikacje rzeczywiście są utrudnione, ale nie brakuje ciekawych walk, które można zorganizować. Po pierwsze - Alvarez po fiasku negocjacji z Gołowkinem może chcieć zdobyć jakiś pas w junior średniej. A posiadając wtyki w WBC pewnie z miejsca zostałby w takiej sytuacji obowiązkowym pretendentem dla Jermella. Jeśli jednak Meksykanin postanowi walczyć np. z Lemieux, zostaje w junior średniej wielu innych ciekawych graczy. Kluczowym pojedynkiem w najbliższym czasie będzie ten pomiędzy Demetriusem Andrade (były mistrz WBO, dla mnie najlepszy pięściarz w junior średniej wśród tych bez pasa mistrzowskiego), a Willie Nelsonem, który ma na rozkładzie m.in. John Jacksona i Tony'ego Harrisona. Wygrany prawdopodobnie będzie nr 1 w rankingu WBC. Zaraz za nim w tym rankingu będzie solidny Charles Hatley - tak jak bracia Charlo wywodzący się z Teksasu, co czyni go bardzo prawdopodobnym rywalem któregoś z bliźniaków. Z kolei Jarmall ma obowiązkowego pretendenta IBF w osobie Juliana "J-Roc" Williamsa - pięściarza świetnie wyszkolonego, choć ciągle nieco niesprawdzonego. Wymieniona przeze mnie czwórka to Amerykanie, więc telewizje na pewno ich zaakceptują jako rywali. Do tego jest posiadacz tytułu WBO - Liam Smith, który szuka "dużej walki" i dobrej wypłaty, unikany przez wszystkich Francuz Michel Soro, brat Canelo - Ramon Alvarez, Trout, który może walczyć z drugim bliźniakiem i obowiązkowy pretendent WBA Jack Culcay (kolejny nudziarz dla Lary ). Największy potencjał ma młody Erickson Lubin, ale on akurat ma sporo czasu jeszcze, żeby nabierać doświadczenia. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości