Krzysztof Głowacki - Steve Cunningham o pas WBO 16.04.2016
|
17-04-2016, 02:11 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-04-2016 10:29 PM przez Gogolius.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Krzysztof Głowacki - Steve Cunningham o pas WBO 16.04.2016
Miejsce walki: Brooklyn, USA
Punktacja sędziów: Głowacki UD Guido Cavalleri 115:109 Eric Marlinski 115:109 Tom Schreck: 116:108 Moja ocena i punktacja: Runda1 Typowa runda rozpoznawcza na dystans. Pierwszy celnie wstrzelił się Głowacki i Cunningham zainkasował dwa czyściochy. Jednak w ostatniej minucie Cunningham odrobił straty i z kolei Głowacki dwukrotnie mocno oberwał. W najlepszym razie remis, ale chyba raczej runda dla Cunninghama, biorąc pod uwagę, że wygrał końcówkę. 9:10 Runda 2 Z niewiadomych powodów Cunningham przechodzi z walki na dystans do mało skoordynowanych ataków i już w 1 minucie rundy jest dwukrotnie liczony po kontrach Głowackiego. Zastanawiające jest też to, że Głowacki nawet nie próbuje dobić zranionego rywala, tylko pasywnie boksuje na dowiezienie przewagi punktowej. 10:7 19:17 Runda 3 Bardzo wyrównana, ale chyba minimalnie dla Głowackiego. 10:9 29:26 Runda 4 Też wyrównana, ale w ostatnich 20 sekundach Głowacki łapie dwa czyściochy na twarz, co przesądza sprawę na rzecz Cunninghama. 9:10 38:36 Runda 5 Dużo szarpaniny i mało czystych ciosów. W zasadzie na remis, ale niech będzie dla Głowackiego, jako dla Polaka i mistrza świata. 10:9 48:45 Runda 6 Z tą rundą jest pewien problem, bo w jej połowie padł stream na Box Nation i zanim przełączyłem na jakiś hiszpańskojęzyczny, to straciłem z minutę transmisji. Do momentu padnięcia streama troche lepszy był Cunningham więc jemu daję tę rundę, tym bardziej że poprzednią w zasadzie remisową dałem Głowackiemu. 9:10 57:55 Runda 7 Cunningham coraz bardziej pcha się do ataku w półdystansie. Czystych ciosów mało z obu stron, ale za inicjatywę runda dla Cunninghama. 9:10 66:65 Runda 8 Dobra runda Głowackiego, który kilka razy celnie skontrował atakującego rywala. 10:9 76:74 Runda 9 Głowacki słabnie kondycyjnie i Cunningham zyskuje przewagę. 9:10 85:84 Runda 10 Cunningham atakuje, ma przewagę i nagle... pada po słabym ciosie Głowackiego. Polak znowu nie próbuje dobić rywala, tylko boksuje na dowiezienie przewagi punktowej. 10:8 95:92 Runda 11 Huraganowy atak Cunninghama, który parę razy mocno trafia. Głowacki ratuje się klinczami. Runda zdecydowanie dla Cunninghama. 9:10 104:102 Runda 12 Cunningham atakuje desperacko, lecz traci siły i robi się coraz bardziej chaotyczny. 30 sekund przed końcem walki nadziewa się na kontrę Głowackiego i jest liczony po raz czwarty. 10:8 114:110 Wnioski: Głowacki wygrał wyraźnie i w pełni zasłużenie. Zadecydowały nokdauny, bo bez nich walka byłaby bliska remisu. Nasuwa się jednak trochę wątpliwości i szereg pytań. Dlaczego mający zdecydowaną przewagę zasięgu Cunningham już na początku 2 rundy poszedł do ataku w półdystansie, narażając się na zabójcze kontry mocno bijącego rywala? Dlaczego uparcie kontynuował tę zgubną dla siebie taktykę? Czyżby wiedział, że na punkty tej walki nie może wygrać i uparcie szukał nokautu? Dlaczego tak zwykle bojowy i żywiołowy Głowacki tym razem boksował bardzo zachowawczo? Czy to dowód na jego cwaniactwo ringowe, czy efekt przeświadczenia, że wystarczy przeboksować 12 rund, żeby wygrać? Dlaczego doskonale przygotowany kondycyjnie do walki z Huckiem, tym razem osłabł w ostatnich 5 rundach? Może nie przygotował się optymalnie, bo uznał że nie trzeba, bo w razie czego sędziowie pomogą? Sorry za błąd w tytule. Oczywiście nie IBF, a WBO. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Krzysztof Głowacki - Steve Cunningham o pas WBO 16.04.2016 - Hugo - 17-04-2016 02:11 PM
RE: Krzysztof Głowacki - Steve Cunningham o pas IBF 16.04.2016 - redd - 17-04-2016, 02:33 PM
RE: Krzysztof Głowacki - Steve Cunningham o pas IBF 16.04.2016 - Wilczekstepowy - 17-04-2016, 09:39 PM
RE: Krzysztof Głowacki - Steve Cunningham o pas WBO 16.04.2016 - Martin - 18-04-2016, 03:12 PM
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości