Carl Frampton vs Scott Quigg
|
28-02-2016, 10:06 AM
Post: #38
|
|||
|
|||
RE: Carl Frampton vs Scott Quigg
Werdykt zasłużony, choć nie umiem się oprzeć wrażeniu, że Quigg jest lepszy, silniejszy i w normalnej walce byłby w stanie to wygrać.
Jednak walka normalna nie była, prestiż ogromny i ewidentnie Quiqq wyszedł usztywniony i przyblokowany. Pierwsza runda beznadziejna, potem minimalna przewaga Framptona ale spokojnie te 10;9 można mu punktować choć obaj praktycznie nic nie pokazywali. Frampton kradł rundy na sparingu, a jak się zaczęła walka w drugiej połowie pojedynku to ewidentnie Quigg był reszty. Pompatycznie napiszę, że Scott przegrał z samym sobą. Żałuję, że posiedziałem do retransmisji bo walka nie była tego warta. Rewanż - o ile nie będzie w Manchesterze - chętnie obejrzę i prognozuję wygraną Scotta. Zestawienie Framptona z Rigondeux po takiej walce jest obrazą dla Kubańczyka. Quigg ma prawdopodobnie złamaną szczękę po pojedynku. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości