Największe szklanki oraz najodporniejsze kowadła w HW

[Wit]

A propos szklanek, to przypomniała mi się tragiczna postać Herbie'ego Hide'a. Magik w ringu, porównywany nawet do Ali'ego, jednak słaba odporność na ciosy oraz słaba psychika go zgasiły. Przegrał w 1999 już w drugiej rundzie przez KO z Vitalijem Kliczko. Tutaj jego walka z 1995:
https://www.youtube.com/watch?v=boGY7n4_ruk

Po walce Riddick powiedział, że nie walczył jeszcze z tak mocno bijącym pięściarzem.

Tutaj dla chętnych dorzucam jeszcze fajny zestaw KO, gdzie widać nieco lepiej potencjał ofensywny Herbie'ego:
https://www.youtube.com/watch?v=rmaCvrS-eZw



Swoją drogą to aż niesamowite, że ten zawodnik tak szybko przeszedł bez większego echa. To tylko pokazuje jak mocna była HW w latach '90.