Joshua vs Whyte oraz Masternak vs Bellew
|
15-12-2015, 10:57 PM
Post: #145
|
|||
|
|||
RE: Joshua vs Whyte oraz Masternak vs Bellew
Kiedy Haye w HW pokonal kogos rozmiarow i posiadajacego takie argumenty w lapach wariata jak A.J.? Haye goruje doswiadczeniem, fajnie sie porusza, ale nie przesadzalbym z tym robieniem z niego kogos naprawde wielkiego jezeli mowa o ciezkiej. Zgoda ma fajny potencjal, ale na kim go demonstrowal tak szczerze? Barret? Stary Ruiz? Sorry ale ta chujowizna z Walujewem, czy Kliczko(to by;l ten sam Kliczko co z Furym, niepewny i majacy respekt do rywala)? Chisora ktory raz boksuje naprawde super, a raz -co tu duzo gadac- od przecietnie do slabo. To byla przecietna wersja Derrecka. Zreszta osobiscie mam prawo nie cenic zbytnio tej wygranej, bo stawialem na Haye i to wlasnie czasowke, nie dajac raczej Chisorze szans.
Anthony moze sie sparzyc na niejednym z topu, zwlaszcza z kims z ciosem. Jednakze ten sam Anthony moze zrobic kuku kazdemu dzisiejszemu HW, wlacznie z Haye i to kazdym jakiego widzialem na oczy odkad wskoczyl do krolewskiej |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 63 gości