Joshua vs Whyte oraz Masternak vs Bellew
|
12-12-2015, 09:59 PM
Post: #90
|
|||
|
|||
RE: Joshua vs Whyte oraz Masternak vs Bellew
Punktacja jak najbardziej uczciwa. Masternak powinien wracać do Polski i walczyć na naszych galach jako local hero. Na najwyższy poziom niestety nigdy nie dorośnie. Będę go dalej obserwował, ale już bez większej nadziei. Jestem mega zawiedziony, średniak Bellew był dzisiaj cholernie do ogrania przez gościa z ambicją i determinacją. A tego u Mateusza po prostu nie widzę. Umiejętności są, ale bez głowy się nie zwycięży.
Nie będę wdawał się w dokładną analizę pojedynku, ale bierność Mastera nieraz po prostu denerwowała. Kto jest lepszy pokazała ostatnia runda. Polak miał wiele razy na talerzu Bellew, jednak nie wiem czemu się cofał i atakował lekkim lewym prostym. Bellew jak poczuł krew poszedł na całość. To jest największa różnica między Mateuszem a choćby szeroką czołówką. Na karcie miałem remis, ale Bellew wygrał zasłużenie. Jestem w szoku porażką Luke'a Campbella. Tego się nie spodziewałem. Mendy przecież podjął rękawice dwa tygodnie temu i wypykał go na pełnym dystansie. Traktowałem Brytola jako największą nadzieję w wadze lekkiej (w przekonaniu utwierdziła mnie znakomita postawa z Tommym Coyle'm), a tu taka wpadka. Nie wiem co o niej myśleć |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 80 gości