Miguel Cotto vs Saul Alvarez

[Gogolius]

Roach ciśnie Tapii chwaląc go

Freddie Roach wyjaśnił, kto podczas sparingów w gymie Wild Card obił twarz Miguelowi Cotto (40-4, 33 KO). Nie był to, jak spekulowali niektórzy kibice, cięższy o 20 kilogramów Denis Lebiediew.

- Mamy mnóstwo ludzi na sparingach, na przykład Glena Tapię, który jest bardzo silnym zawodnikiem. To chyba on podbił Miguelowi oko. Glen zawsze idzie na całość i próbuje wszystkich pozabijać. Szkoda tylko, że nie robi tego podczas walki. To w każdym razie dobry sparingpartner. Jeżeli "Canelo" będzie szukać bijatyki, będziemy na to gotowi właśnie dzięki Glenowi. To był twardy boks, 50-50. Naprawdę jestem zadowolony z tych treningów - powiedział szkoleniowiec Portorykańczyka.

Tapia, znany głównie z pamiętnej wojny z Jamesem Kirklandem, jest zawodnikiem wagi junior średniej i waży mniej więcej tyle samo co "Junito". Po raz ostatni Amerykanin boksował w maju, przegrywając w czwartej rundzie z Michelem Soro.