Bradley vs Vargas
|
30-06-2015, 09:24 AM
Post: #63
|
|||
|
|||
RE: Bradley vs Vargas
@Wietnam, Krzych
Trzech ludzi w jednej chwili dostaje publicznej głupawki, a Waszym zdaniem wszystko jest O.K. i nie budzi wątpliwości? Jeden słyszy wyimaginowany gong, ale wykonuje gest, jakiego nigdy żaden sędzia nie wykonał po gongu, a jedynie przy zakończeniu walki przed czasem. Drugi z sobie tylko znanych powodów uważa się za zwycięzcę przegranej walki i odstawia szał radości. A trzeciemu dokładnie wszystko jedno, czy wygrał, czy został zwałowany w bezprecedensowy sposób. Skoro to jest normalne zachowanie, to skąd latami ciągnące się wątpliwości, co do psychiki Gołoty (lub jego udziału w przekrętach). Przecież Andrzej aż takich cyrków nie odstawiał. Jak przegrał, to schodził z ringu ze spuszczona głowa, a nie szalał ze szczęścia. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości