Rios vs.Alvarado III
|
24-01-2015, 11:35 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Rios vs.Alvarado III
"Arturo Gatti też był jeżeli chodzi o umiejętności II ligą, Micky Ward może nawet III, ale who cares..." <- oszty...
"To tak nie działa Wink Rigondeaux wygrał z Donaire i utknął w martwym punkcie. " <- to zupełnie inna bajka. Każda walka na sportowym szczycie będzie ciekawa, niezależnie od perspektyw. Właśnie o to mi chodzi tutaj, że to ani sportowy szczyt, ani walka jakiegoś wybuchowego prospekta, ani nic. Nie jest oczywiście jakaś tragiczna, jeszcze mniej grzała mnie Cleverly-Bellew II. Już prędzej obejrzę walkę Dorticos-Gassiew (http://www.forum.bokser.org/thread-2230-page-5.html) A dobra, stwierdziłem że nie mam co ze sobą zrobić. Niech będzie ten budzik na 5-tą... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości