James Toney w wadze ciężkiej - cz.1
|
19-07-2012, 09:52 AM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: James Toney w wadze ciężkiej - cz.1
James Toney rzeczywiście wiele osiągnął w boksie, szacunek za to dla niego, ale teraz sprawia wrażenie człowieka groźnego dla otoczenia... typowy czarnoskóry nyggas... obraża wszystkich dookoła w ogóle nie widzę w nim jakiegokolwiek pokładu dobra... zresztą takie same odczucia mam co do Ricardo Mayorgi... może ich tekst są śmieszne, ale trzeba się poważnie zastanowić czy są oni sprawni umysłowo? i szczerze mówiąc mam tutaj dylemat bo nie znam tych gości osobiście, być może Toney poza kamerami to porządny gość, z którym można normalnie porozmawiać to samo tyczy się Mayorgi, ale na dzień dzisiejszy najchętniej takich ludzi wsadził bym do klatki i od izolował od reszty społeczeństwa...
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości