Stiverne vs Wilder

[Gogolius]

Wszystko fajnie, ale ja sie nie zgadzam z dwiema sprawami (jedna wychodzi z drugiej): uwazam ze obrona Stiverne'a jest na bardzo dobrym poziomie. To ze nie ma balansow i unikow nic nie znaczy bo on bazuje na gardzie - bylem pod bardzo duzym wrazeniem jak "zamknal sie" przy Arreoli w drugiej walce i Chris (przeciez doswiadczony zawodnik) nijak nie mogl sie przebic. Stiverne jak trzeba to potrafi uszczelnic sie i biernie zbierac ciosy na rekawice/barki i nie dac sobie zrobic krzywdy.

I z tego wychodzi tez moja odmienna interpretacja wariantu c) - dla mnie defensywny Stiverne przyjmuje ze stoickim sposobem ataki Wildera i kontruje go blyskawicznym jednym ciosem nokautujac na miejscu. Czyli przebieg walki jak z Arreola II albo taki jak zamiescil Matys w swoim filmiku.


Nie wiem Hugo skad wziales ta slaba odpornosc Kanadyjczyka, ktory jak pisze, z Arreola dal pokaz defensywy i minimalizowania zagrozenia.