| 
				
				 
					Terence Crawford vs Raymundo Beltran
				 
			 | 
		
| 
				 
					30-11-2014, 06:03 AM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-11-2014 06:05 AM przez Gogolius.)
				 
				
Post: #30 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Terence Crawford vs Raymundo Beltran 
				 
					Świetna walka, zjada cały Liverpool, Makau i dzisiejszą Fury-Chisora na śniadanie. 
				
				
				
			Gradovich dla mnie świetnie, 117:111, może podciągając pod Veleza ze dwie rundy wiecej, ale dla mnie zwycięstwo bezdyskusyjne. Gradovich dobrze blokował na początku i ładnie zbudował przewagę na 3:0, potem 3:1 i 4:2 po półmetku, ale im dalej w las tym Velez się odkrywał i Gradovich go ładnie kontrował. Ogółem dużo ciosów, dużo akcji, mało klinczy, choć pod koniec zmęczenie potworne. Oba waciaki straszne ![]() Polecam ![]() 117:111 Gradovich, 115-113 - Velez (?!), 114-114 - remis... obroniony pas, ale Velez nie przegrał. Walka faktycznie wyrównana, ale jednak ja prawie każdą z tych równych rund dawałem Rosjaninowi. Pindera z kolei zapatrzony w Portorykańczyka   Dobre jest, Gradovich ma pas, Velez nie ma porazki, git.
				 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości






