Giennadij Gołowkin
|
12-11-2014, 11:25 AM
Post: #119
|
|||
|
|||
RE: Giennadij Gołowkin
Pea to groszek
A ksywka zajebista, nie to co GGG Co do resume Golovkina, troche z nim jest jak z Floydem: rywale przed walka sa cos warci, a po walce ich wartosc spada. Mathew Macklin to mial yc twardy rywal mogacy duzo przeboksowac. Rubio to typowy meksykanski zabijaka. Stevens jak trafi czysto to nokautuje 80% sredniej (Gienek zebral ze 2-3 czyste i nawet sie nie skrzywil). Teraz jest Murray, w opinii wielu bokser niepokonany, ktory tez ma fajne resume. A po walce bedzie jednym z wielu. Srednia jeszcze 2-3 lata temu byla swietnie obsadzona, a teraz po odejsciu Chaveza i Martineza, z niepelnym srednim Cotto to zostaje nam Gienek i peleton. Troche smutno Swoja droga Rubio po walce GGG stracil promotora, ktory byl rozczarowany niezrobieniem limitu przed walka (to moge zrozumiec) oraz tym ze "Rubio nie podjal walki i juz w drugiej rundzie dal sie wyliczyc" (tego juz nie rozumiem). |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 26 gości