Terence Crawford vs Raymundo Beltran

[Krzych]

Duże znacznie ma też lekka posucha jeżeli chodzi o przeciwników dla Floyda i Pacquiao. Teraz każdy ma szansę na taką walkę, nawet taki Vargas, więc lecą póki jest szansa. W przypadku Floyda to jeszcze aż tak nie, bo on ma jeszcze kilka opcji, ale w przypadku zawodników z Top Rank jest to już zapewne presja promotora aby szli w górę, bo Pacquiao już na prawdę nie ma z kim walczyć. Walka z Algierim zrobi z 300 tys PPV, z Vargasem ze 150 o ile w ogóle uznają że można takie coś pokazać w PPV, i co potem? Napływ zawodników z niższych kategorii jest niezbędny do utrzymania resztek Pacmana na powierzchni. Szkoda, bo to dobrzy zawodnicy z przyszłością, a nie myślą i lecą na ślepo, załamią sobie kariery takimi chaotycznymi i nieprzemyślanymi ruchami. Gamboa najlepszym przykładem na to jak się kończy przeskakiwanie o 2 kategorie w górę bez pomysłu i sensu.