Polityka ogólnie.
|
25-09-2014, 12:00 PM
Post: #845
|
|||
|
|||
RE: Polityka ogólnie.
Referendum tak naprawde niewiele rozwiazalo, Brytania ciagle musi sie uzerac z tymi motywami i tak zostanie. Jestem ciekaw czy nie bedzie jakiejs "zemsty" na Szkotach w jakiejkolwiek formie. Mimo wielu zalet niepodleglosci (masa ropy, ew. zyski z wynajmu Anglikom portu nad morzem polnocnym w ktorym stacjonuja okrety atomowe, sporo samodzielnych instytucji) to Szkotom moglyby przeszkodzic sprawy zwiazane z funtem. Do tego chyba najbardziej problematyczna bylaby sprawa zwierzchnosci: to ze Szkocja bylaby niepodlegla nie znaczyloby ze nie bylaby pod zwierzchnoscia rodziny krolewskiej (tutaj pada argument o nie lozeniu pieniedzy na Elzbiete II i reszte): nie wiem czy Szkoci by sie tak odnalezli -> no i mimo wszystko chyba zycie z Anglikami mogloby im sie nie ukladac.
Jak dla mnie Szkoci zyskali najwiecej wlasnie na takim wyniku: - pokazali ze sa silni i trzeba sie z nimi liczyc - emocje w Anglii nie skoncza sie z miejsca i mozna na tym cos ugrac - ciagle sa niejako pod protekcja Londynu, maja mocna walute, bez problemow z obronnoscia itd. Czyli zalety zostaja, a wady moze uda sie ulagodzic. Co do Walii to oczywiscie ze bywaly tam tendencje niepodleglosciowe ale bylo to bardzo dawno temu, Walia zostala spacifikowana we wczesnym sredniowieczu i obylo sie bez perturbacji, Szkoci byli ujarzmiani kilkukrotnie na przestrzeni setek lat i duzo to Anglikow kosztowalo. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości