Powietkin vs Takam
|
06-08-2014, 12:08 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-08-2014 12:14 PM przez Sander.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Powietkin vs Takam
Dla mnie jest to znakomite zestawienie i już nie mogę się doczekać tej walki.
Spójrzmy jak wielu pięściarzy idzie po pas WBC, czują, że kibice czekają na prawdziwego mistrza i chcą spełnić oczekiwania fanów, być alternatywą dla Władka, który w swoim niemieckim bunkrze schował pasy i za cholerę nie chce ich oddać. Powietkin góruje nad rywalem techniką i nazwę to ogólnie - taktyką. Jest lepiej ułożonym pięściarzem niż Kameruńczyk, ciosy proste to ważny element jego repertuaru bokserskiego, a Carlos w tym elemencie jest przeciętny. Takam to przede wszystkim siłacz, ale bardziej siła fizyczna niż siła ciosu u niego imponuje, ciągle idzie do przodu i wyrzuca dużo obszernych ciosów. Jestem pewny, że zarówno jeden i drugi sporo przyjmie w tej walce, ale czasówki się nie spodziewam. Zobaczymy jak Powietkin będzie wyglądał w półdystansie z takim bykiem jak Kameruno (obrona Rosjanina to nie jest barykada nie do przejścia, już Eddie i Estrada mu sporo nawsadzali, zobaczymy jak będzie trzymał cios Carlosa), przełamać Takama to byłoby coś wielkiego. Nie wykluczam scenariusza bardzo otwartej walki i dramatycznych obrazków, a jeśli czasówka to raczej w końcowych rundach i bardziej ze zmęczenia niż zamroczenia jednym silnym ciosem. Starcie docenianego Powietkina z wciąż niedocenianym Takamem - na dziś 60/40 Sasza, lepsze umięjetności, technika i doświadczenie. Ale Takam to jak dla mnie obecnie TOP 10, więc skreślać go absolutnie nie zamierzam. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości