Guillermo Rigondeaux
|
19-07-2014, 04:23 PM
Post: #106
|
|||
|
|||
RE: Guillermo Rigondeaux
Rigondeaux wygrywa w pierwszej rundzie przez nokaut. Mi także uciekła walka, ale w ogóle zapomniałem że to inna strefa czasowa no i zaspałem
![]() Guillermo znokautował Kokietgyma po dwóch minutach, najpierw doszło do takiej sytuacji: http://www.youtube.com/watch?v=0ruZjugW4xM Później (tu już opieram się na opisach w internecie) zamroczony Kokietgym nie poprosił/nie dostał od sędziego paru chwil na dojście do siebie, wstał i wznowiono walkę. Szakal rzucił się na rywala i jedną czystą kombinacją zakończył walkę. Rigo obiecał, że będzie agresywniejszy w ringu i dotrzymał słowa ![]() A tak serio to szkoda, że tak to się skończyło. Sędzia powinien dać Kokietgymowi czas na dojście do siebie, a tu takie coś. Rigo wcale się nie dziwię, bo skoro było wznowienie to tylko głupi by tego nie wykorzystał. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości