Alexander Povetkin vs Manuel Charr

[BMH]

(29-05-2014 06:51 PM)Gogolius napisał(a):  Co do Charra, to BMH trochę za ostro mu pojechałeś - swój chłop, boks siłowy ale jakoś nigdy nie zrobił (chyba?) nic co by wskazywało na taką opinię. Mam do niego jakąś sympatię, ale może dlatego że jego walkę z Kliczko widziałem tuż przed obejrzeniem batalii Mormecka

A może to Twój drugi ulubieniec obok Marka Hucka?:>

Jak taki wydzwiek mial moj post, to sorry. Nie chcialem jechac z Manuelem. Mnie po prostu smieszy ten facio. Te wszytskie tytuly ktorymi on sie obwiesil, te minki i wyzwania rzucane roznym fighterom. Pozytywny gosc z niego. W ringu to ja go widzialem tylko raz, ale konferencje sledze uwaznie. Lubie go jako showmana, ale w ringu trzymam strone jego rywali.

Hucka, tak jak pisesz- nie lubie! Ale to kawal twardego skurwie*a. Jak mialbym opisac jego cala kariere, to byloby tam zdecydowanie wiecej plusow, niz minisow. Wole boks/walki prostego jak cep Hucka, niz np. Wlodarczyka.