Stevenson vs Fonfara
|
25-05-2014, 05:31 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-05-2014 05:32 AM przez Splint3rPL.)
Post: #73
|
|||
|
|||
RE: Stevenson vs Fonfara
Coś nieprawdopodobnego! Zdecydowanie najbardziej emocjonująca walka Polaka w ostatnich kilku latach. Okej, podobnie się grzałem przy okazji walk Szpilka - Mollo, ale to nie ta ranga.
W trakcie pierwszej rundy byłem pewny, że zaraz będzie po wszystkim. Że skończy się jak Majewski - Stevens. Ale się pomyliłem. I to jak! Kapitalna walka. Andrzej zrobił ogromny postęp od starcia z Campillo. W tamtym pojedynku Fonfara był momentami bezradny jak dziecko. Wszystko wchodziło na twarz. Teraz wyglądało to zdecydowanie lepiej. Nie spodziewałem się też, że Andrzej ma takie serce do walki. Gdy patrzyłem na te piekielne ciosy Stevensona na korpus... Twardy sku***el z tego naszego Księcia : ). W 9 rundzie myślałem, że dostanę zaraz jakiegoś ataku. Stevenson na deskach. Chwilę później Andrzej w natarciu. Stevenson ledwo stoi na nogach, klinczuje. Aaah, że też nie dał rady tego skończyć... Warto było zarwać nockę! Dobranoc. ZAPRASZAM NA MÓJ KANAŁ SPLINTERBOXING - KLIKNIJ TUTAJ |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 18 gości