Steave Cunningham vs Amir Mansour
|
01-04-2014, 01:46 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-04-2014 01:25 PM przez BMH.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Steave Cunningham vs Amir Mansour
Juz w najblizszy weekend na ringu spotkaja sie rerezentanci HW Steve Cunningham [26(12)-6(1)-0] i Amir Mansour[20(15)-0-0]. Nie wiem jak inni pasjonaci boksu w PL, ale dla mnie takie zestawinie jest nie mniej ciekawe niz swego czasu Perez-Mago. USS, to kawal zawodnika, a w walce z Adamkiem, czy Furym(mimo porazek) potwierdzil, ze wielu zbyt szybko go skreslilo. Steve, to jeden z najwybitniejszych jr.ciezkich all time, a jego umiejetnosci jak i serce do tego sportu moga sprawic, ze nawet mimo tego ze najlepsze lata ma juz za soba, wciaz jest w stanie namieszac. Zupelnie innym zawodnikiem jest Amir. Swoja kariere rozpoczal w drugiej polowie lat 90tych, i po obiecujacym starcie-niestety-powinela mu sie noga i trafil na "puszke" na blisko dekade. Po wyjsciu mimo blisko 40lat, okazalo sie, ze byl on dobrze zakonserwowany przez wiezienie, i nie zamierza zrezygnowac z kariery. Amerykanin wrocil na ring w 2010 i od tematego czasu zaliczyl 11 zwycistw. Trzeba jednak zaznaczyc, ze jego dotychczasowi przeciwnicy, to III/IV/V liga. Mansour, w przypadku wygranej w najblizszej walce sprawi, ze jego kariera ruszy ostro do przodu. Zestawinie Mansour-Cunningham, to przede wszystkim ciekawe zestawinie stylow, gdzie z jednej strony bedzie dobry technik i doswiadczony maly ciezki USS, a z drugiej "Hardcore"(przydomek Amira), ktory slynie z dzikosci i sily. Na tej samej gali zobaczymy jeszcze Curtisa Stevensa z niepokonanym Tureano Johnson'em. Przyznaje, ze nie kojarze Johnsona, ale do soboty na bank nadrobie, i wtedy wypowiem sie co do ostatecznych typow. Poniezj cala rozpiska gali z boxrec: http://boxrec.com/show_display.php?show_id=687487 |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości