Odlanier Solis

[redd]

Nigdy specjalnie nie wierzyłem w Solisa, a szczególnie po jego kiepskich ostatnich występach gdzie wyglądał po prostu przeciętnie. Facet po prostu przeżarł swój talent. Jeden z tych negatywnych przypadków, gdzie bokser na zawodowstwie totalnie nie trzymał dyscypliny. Gdy zabrakło nad nim surowej ręki kubańskich trenerów, to Solis stwierdził że właściwie od boksu bardziej kocha śmieciowe jedzenie. Pewnie podczas każdego obozu przygotowawczego sporo zrzucał, a co tracił to z powrotem odrabiał w fast foodach. Widać ambicje sportowe Kubańczyk skończyły się na boksie amatorskim. Szkoda jego talentu, bo miał potencjał, przy dobrym prowadzeniu się i ambicji, aby poważnie namieszać w ciężkiej.