Odlanier Solis

[Krzych]

Ciekawe gdzie Ty tu widzisz pykanie jak dziecko. Walka była wyrównana a nawet dla Haye dopóki nie stracił kondycji jak to miał w zwyczaju na amatorstwie i na początku kariery zawodowej. Tak jak patrze na tę walkę to tak sobie myślę, że dobrze, że mnie choroba zatrzymała przed boksowaniem amatorskim bo jakby mnie sędzia miał liczyć po czymś takim to bym mu chyba urwał głowę. Rozumiem w jakichś walkach 12 latków takie rzeczy odstawiać ale te walka przecież była na mistrzostwach świata seniorów. Walczyli dwaj dorośli mężczyźni. Rozumiem, że to boks amatorski ale bez jaj. Haye normalnie walczy, sędzia przerywa walkę a David się śmieje i zastanawia czy jest na mistrzostwach świata czy w piaskownicy...