Najbardziej przereklamowani
|
03-01-2014, 05:28 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-01-2014 05:55 PM przez BMH.)
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej przereklamowani
(25-01-2012 09:25 PM)Krzych napisał(a): 1. Manny Pacquiao(nie umniejszam, ale robienie z niego króla P4P i największego pięściarza wszech czasów to kpina) Krzychu 1. Wiesz, kazdy ranking ma subiektywne kryteria. Z drugiej strony, to ja pierwszy raz przeczytalem(wlasnie u Ciebie w poscie) by ktos robil z Mannego jedynke p4p all time. ![]() 2. Ja nie wiem o co chodzi.. Moglbys wyjasnic? EDIT:O kur*a, nie wiem co mi sie przewidzialo, ze to mowa o Seniorze. ![]() ![]() 3. Jezeli przegrana z najlepszych piesciarzem p4p, i jednym z najwybitniejszych w historii, musi oznaczac od razu przereklamowanie, to niech tak bedzie Krzychu. Dla mnie, jednak wygrana z Troutem, to bylo cos wielkiego, a powolujac sie na opinie lwiej czesci kibicow, to Saul mial udac kontuzje, a w GBP top juz calkiem zwariowali godzac sie na pojedynek z niebezpiecznym Austinem. Zapomnialbym... wlasnie w walce z Amerykaninem, mial peknac balonik o nazwie "Canelo" 4. Moze i jest przereklamowany, tylko przez kogo? Z tym bumem, to Cie kolego ponioslo. Nie, w tym konkretnym przypadku, nie jestes obiektywny kolego, i nie moge tego traktowac powaznie. 5.W CW jest slaby poziom? Nie zgadzam sie! ![]() 6. Kolejny solidniak, ja go nigdy nie przecenialem. Abraham to podobny piesciarz do Hucka. Jednak zgadzam sie, to byl mocno przerekalmowany gosc. 7. Z perspektywy czasu moze sie to wydac smieszne, jednak czasy gdy Kelly bil Taylora, czy niszczyl Mirande, to ja dobrze pamietam. Nie bylo tam mowy o przereklamowaniu tego goscia. Pavlik, mial naturalnie pewne ograniczenia, a jego odbieram jako zmarnowany talent. Po porazce z Hopkinsem, "Duch" juz nigdy nie byl tym samym bokserem. Pavlika, bardziej bym wrzucil do zmarnowanych talentow niz tu. ![]() 8. Po walce z Arreola, tez tak oceniales Polaka? Dzis Adamek jest naturalnie past prime, ale czy jest faktycznie przeklamowany? Przez kogo? Nawet w Polsce juz malo kto w niego wierzy. Jak na moj rozum, jest tu gdzie byc powinien... niegdys solidniak i czolwoka nawet HW(Tomek moglby stac sie jednym z ciekawszych jr.ciezkich all time, wiec przejscie do HW od poczatku uwazalem za zle posuniecie, choc bardziej atrakcyjne finansowo.), dzis ktos z minimalnymi szansami na walke o pas. 9. Zgoda, kreowany na wielka gwiazde, a spalil sie w pojedynku z Bradleyem, rezygnujac z walki. Jak dla mnie solidny gosc, ale nigdy kandydat na dominatora, czy super gwiazde, zwlaszcza gdy wezmiemy pod uwage nudny styl. ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości