David Tua vs Alexander Ustinov

[redd]

Jak dla mnie Tua tego nie wygra. Jest stary i widać to w ringu. Praca nóg polega u niego na dreptaniu niczym pingwin, dawna dynamika gdzieś uleciała, a przez to i cios już nie ten.

Skoro Barret dał dwa razy radę, to Ustniow powinien tym bardziej sobie poradzić. To nie jest żaden bum, tylko solidny bokser. Jeżeli będzie walczył mądrze, zza lewego prostego, bez zbędnego ryzyka to powinien sobie poradzić z klockowatym Tua. Być może nawet przed czasem, bo zmęczony Tua nie będzie żadnym posągiem nie do tknięcia.

Szansę Tuy widzę w tym, że Ustinow dostanie jakiś mocny cios, zgłupieje i będąc naruszonym da się wykończyć, ewentualnie da sędziemu pretekst do przerwania pojedynku.

Wolę, aby wygrał Ustinow, wtedy mielibyśmy pewność, że unikniemy cyrku geriatrycznego Wład vs Tua.

Ostateczny typ: Ustinow przez TKO