Adamek - Głazkow

[kubala1122331]

A mi się wydaje, że termin nieodpowiedni, bo u nas w godzinach wieczornych tę walkę wygryzie inna, zdecydowanie bardziej ciekawa gala bokserska, gdzie będzie walczyło dwóch legendarnych bokserów. W nocy z kolei walczy Andre Ward. Po prostu ME dba o to, by jak najwięcej ludzi obejrzało tę walkę, a w tę sobotę jest tyle kapitalnych walk napchanych, że pojedynek Adamka z Głazkovem zobaczyli by tylko trenerzy.

A tak poważnie, to wielka szkoda, szykowałem się na tę walkę, bo zapowiadała się smakowicie, ale cóż, znów będę musiał obejść się smakiem. Szkoda, że z tej "wielkiej" jesiennej walki Adamka niewiele zostało. Najpierw miał być rywal z najwyższej półki, okazało się, że będzie typowy solidny średniak, teraz okazuje się, że walki w ogóle nie będzie.
Ale cóż, jeśli Tomek jest chory, to byłoby mega nieprofesjonalne wyjść na ring. Gorzej tylko jeśli ta choroba jest wymówką... Ja nie oceniam, nie wiem jak tam naprawdę jest, mogę się jedynie domyślać.