| 
				
				 
					Deontay Wilder - czyli jak nie prowadzić prospekta.
				 
			 | 
		
| 
				 
					30-09-2013, 08:23 PM 
				 
				
Post: #7 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Deontay Wilder - czyli jak nie prowadzić prospekta. 
				 
					Tyle dobrego, że chociaż sparingi ma najwyższym możliwym poziomie. Jeżeli nie zrobią z nim zbyt dużego przeskoku, jak na przykład w przypadku Davida Lemieux gdy za szybko rzucili go na Marco Antonio Rubio, jeszcze nie ma tragedii.
				 
				
				
 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości




