Mayweather vs Alvarez !!
|
15-09-2013, 02:37 PM
Post: #260
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Alvarez !!
Mayweather poniżał Alvareza, ale ten naprawdę na koniec zachował się z klasą. Rzadko, który pięsciarz po walce powie, że był po prostu tłem dla rywala. Także szacun dla Canelo za zachowanie, pokazał klasę i osobiście uważam, że należycie wykorzysta tę lekcję. Przyszłość przed nim, na poziom Floyda nigdy się nie wespnie, bo to zaszczyt tylko dla wybrańców, ale sądzę, że to przyszły pięściarz czołówki P4P. I nie zmienia tego nawet ta druzgocąca porażka.
O Moneyu już nie będę pisał. Jak powiedział Kosedowski w studiu OS, co by o nim nie powiedzieć to za mało. Ja wspomnę jedynie o jego psychice. Koleś walczy za 40 mln dolarów walkę i dalej ma motywację do sportu, do pracy. Niesamowite, naprawdę ma twardy łeb, bo choćby niejeden polski piłkarz zarabia 5 tys. tygodniowo i mu się w dupie przewraca. Floyd jest wielki i wyjątkowy pod każdym względem. Jeszcze słowo o punktacji. Dla mnie remis nie jest skandalem. Skandalem jest przyznanie odpowiedni trzech i czterech rund Alvarezowi. Remis to kryminał. Miejsce we Wrocławiu się znajdzie. Aha i jeszcze słówko o świetnym zdaniu na bokser.org "Dlatego apeluję do kibiców, by pamiętali, co wydarzyło się dziś w Las Vegas i co mogło się wydarzyć, gdyby "Canelo" choć przez moment nawiązał z genialnym Mayweatherem prawdziwą walkę". Właśnie dlatego cenię ten portal tak bardzo, choć wczorajsze teksty o tym, że Floyd jest przereklamowany były trochę nie na miejscu. Dla mnie sytuacja jest jednoznaczna. Szykowany był wałek, przy w miarę równej walce Money by nie wygrał. Chcieli zrobić z Canelo nowego króla P4P, ale to się nie udało. Floyd za bardzo zdeklasował rywala. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 64 gości