Povietkin v Huck - relacja live
|
26-02-2012, 02:03 AM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Povietkin v Huck - relacja live
Fajna walka, nie była piekna ale DRAMATYCZNA a o to w sporcie chodzi. Emocje były do samego końca a ostatnia runda gdzie obaj ledwo trzymali sie na nogach, to było coś. Takie poświecenie chce ogladac w sporcie.
Inna sprawa, że Huck denerwował mnie ciągłymi faulami, zaczepianiem łokciem, trzymaniem, biciem w tył głowy... Należało mu się IMHO odjecie 2 punktów. Sasza był źle przygotowany, kondycje zgubił gdzieś w 5, 6 rundzie. Werdykt nie jest żadnym wałkiem, walka była bliska, tytuł zachował obrońca. Tyle. Życzyłbym sobie i nam wszystkim więcej takich dramaturgii i emocji w wadze cięzkiej. Ta walka i Chisora Vs Kliczko dały mi wiecej emocji niż wszystkie walki w HW w ostatnich paru latach. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości