THOMPSON vs PULEW
|
02-09-2013, 09:25 AM
Post: #66
|
|||
|
|||
RE: THOMPSON vs PULEW
(01-09-2013 11:03 AM)Logizz napisał(a): Pulew mnie nie porwał. Myślę, że wynika to z tego, że po prostu rzadko walczy - wydawał się zardzewiały. Ma coś w swoim stylu, dzięki czemu można sądzić, że to czołówka HW, niemniej jednak nie zachwycił w walce z Thopsonem. Brakowało mi takiej eksplozywności i pomysłu na walkę. Jeszcze dość długa droga przed Pulewem do zdobycia tytułu w HW. Sądzę, że przy takiej formie jaka zaprezentował z Thompsonem zostałby dość sromotnie wypunktowany przez Kliczkę. Adamek swoją dyspozycją też nie błyszczy . To że sie pokazał na tle Guinna naprawdę o niczym nie świadczy bo kim on jest? Rewanż z Cunninghamem pokazał ile warty jest już Adamek w HW. Dyspozycji 0. Dwóch zdecydowanie past prime cruiserów zmierzyło sie po raz drugi w nieswojej kategorii i lepszy okazał się ten co oprócz wygranej z Gavernem z Cklasy przegrał dwie ostatnie walki. Walka z Walkerem. Fatalnie nie było ale to jak Adamek dał sie zlapac na lewy-prawy to było że tak powiem nie w jego stylu. Pamiętam go jeszcze z Cruiser i nie wyobrażam go sobie tam w takiej sytuacji. No i paskudna męczarnia z jednorękim Chambersem a u niektórych nawet kontrowersja. Ja nie mam zdania na temat werdyktu. Myślę że nawet kiepsko dysponowany Pulew móglby naszego Horalka wypykac a jak nie usadzic na dupsku w stylu Walkera. Ja nawet nie widze innej mozliwosci niz dominacja fizyczna bułgara nad Adamkiem. Nawet Cunn swietnie wykorzystal swoje pare centymetrow wiecej nad Adamkiem w grudniu. To Pulew zrobi to tym bardziej. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości