Mało i średnio znane ringowe batalie.
|
30-08-2013, 06:21 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-09-2013 10:06 AM przez Mastrangelo.)
Post: #108
|
|||
|
|||
RE: Mało i średnio znane ringowe batalie.
2013-08-24 Rey Megrino - Myung Ho Lee
Klasyczne starcie bokser vs. puncher między dwoma zawodnikami szerokiej czołówki mocno obsadzonej wagi muszej. Rey Megrino to klasyczny puncher. Potwornie niebezpieczny w pierwszych rundach, obdarzony mocnym ciosem i walczącym na dużym ryzyku, ale zazwyczaj słabnący z biegiem walki i nie grzeszący wyszkoleniem technicznym. Rekord z 20 porażkami przy tylko 19 zwycięstwach przed tą walką był bardzo mylący. Bez wsparcia promotorów właściwie od początku kariery zmuszony był zostać journeymanem i walczyć z mocnymi rywalami na ich terenie, często bez odpowiedniego przygotowania. Mimo wielu porażek udawało mu się od czasu do czasu zszokować miejscowych faworytów, takich jak Denver Cuello, były mistrz świata Ratanapol Sor Vorapin, niepokonany prospekt Fonluang Sor Tanapinyo, czy w końcu legendarny Pongsaklek Wonjongkam po znokautowaniu którego Megrino został zauważony już nie tylko jako twardy journeyman, ale jako prawdziwy pretendent. Będąc wysoko w rankingu WBC, przy zwycięstwie nad Lee postawiłby się już praktycznie o krok od walki o pas mistrzowski. Jego rywal również jednak dowiódł Swojej klasy gdy po 13 zwycięstwach z rzędu przegrał co prawda dwukrotnie z bokserami ścisłej czołówki kategorii muszej, Rockym Fuentesem i Edgarem Sosą ale w obu tych walkach pokazał się z bardzo dobrej strony. Tutaj jest link(nie było tego w TV), naprawdę świetna walka: http://www.youtube.com/watch?v=rLo4CKKeNKQ |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości