Witalij Kliczko vs Dereck Chisora
|
19-02-2012, 10:23 AM
Post: #69
|
|||
|
|||
RE: Witalij Kliczko vs Dereck Chisora
Chisora walczył jak trzeba. Moim zdaniem punktacja lekko zawyżona. Po pierwszych 4 rundach całkiem niezłych w wykonaniu Chisory, ale 4 rundach przegranych jednak przez niego, wydawało mi się, że Anglik osłabnie i Witalij będzie już tylko go rozbijał. A wtedy Chisora dopiero się rozkręcił. A Kliczko zaczął słabnąć. Musiał sporo się nachodzić. Widzimy więc, że Kliczko zmuszony do wysiłku jest w stanie się zmęczyć. Jego późniejsze ciosy nie miały dużej siły i wiadome było, że będzie to walka raczej 12-rundowa, a z zapowiedzi nokautu i ukarania Chisory nic nie wyjdzie.
Chisora świetnie rozplanował siły. Więcej napierać raczej nie mógł, bo to mogłoby się skończyć strasznym zmęczeniem. Jakby puścić dwóch takich Chisorów, jednego na rundy 1-6, a drugiego na rundy 7-12, to myślę, że byłby nowy mistrz WBC. Jak se przypomnę walki Kliczki z Polakami... Przecież oni się ustawiali mu niemal w linii prostej jak worek treningowy. Jednego wieczora mógłby pokonać dwóch takich Adamków i dwóch Sosnowskich. Adamek myślał, że Kliczko się zmęczy. Chisora nie czekał, ale sam chciał go zamęczyć agresywnym stylem. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 43 gości