Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 3 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Gala w Makau 6.04.2013
06-04-2013, 06:01 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-04-2013 06:05 PM przez redd.)
Post: #1
Gala w Makau 6.04.2013
Chyba najciekawsza dzisiejsza gala, nie obyło się bez zaciętych pojedynków i niespodzianek.

Vazquez vs Ishimoto
Skazywany na porażkę Japończyk odniósł niespodziewane zwycięstwo. Pojedynek podobno był dosyć twardy i zacięty. Niestety transmisja z Polsatu nie obejmowała go, a szkoda.

Martinez vs Magdaleno
Walka dwóch poprawnych bokserów, jednak pozbawionych błysku. Martinez zdaje się być mistrzem, którego sędziowie muszą ciągnąć za uszy. Wiele rund było wyrównanych. Początek należał do Martineza, który w 4 rundzie rzucił prawym prostym swego rywala na deski. Środkowe rundy należały do Magdaleno, który swoimi dosyć chaotycznymi kontrami zyskiwał przewagę nad mistrzem. W końcówce trochę bardziej przycisnął Rocky, ale ostatnią rundę oddał na konto rywala. W moich oczach ciut lepszym bokserem w tym pojedynku był Magdaleno. Dosyć dobrze operował prawą ręką (jego lewa pozostawia dużo do życzenia, jest to dosyć ograniczony fałszywy mańkut), sprawnie poruszał się po ringu, pozostawał bardziej aktywny. Martinez był silniejszy fizycznie, ale też bardziej toporny. Jest dosyć ograniczony i powolny, brakuje mu urozmaiconych kombinacji – słaby mistrz.
Moja punktacja: 114:113 Magdaleno
Oficjalna: Martinez SD


Viloria vs Estrada
Bardzo duża niespodzianka, kto wie, czy nie „upset of the year”? Viloria w momencie, gdy wyrósł na lidera kategorii muszej, szybko spadł z tronu. Bardzo rozczarowujący występ. Estrada okazał się lepszy, niż można się było spodziewać. Silny fizycznie, twardy, dosyć mocno bijący, uderzający ładne kombinacje, całkiem szczelny w defensywie, dobrze wyszkolony, ambitny i nie napalający się. Zaprezentował się znacznie lepiej niż jego bardziej znany rodak „Tyson” Marquez. Z drugiej strony Viloria był znacznie słabszy niż w ostatnich walkach. Od razu rzuciło się w oczy, że nie jest tak lotny na nogach jak zazwyczaj. Zamiast poruszać się po ringu, stał i przyjął dosyć statyczną obronę. Po drugie, dosyć szybko spuchł kondycyjnie, kiedy ani specjalnie dużo nie wypluwał ciosów, ani specjalnie wiele nie biegał po ringu. Mała ruchliwość, mała częstotliwość, słaba kondycja, po prostu słabo. Albo zlekceważył Estradę, albo złapał go nagle wiek. O ile pierwsza część pojedynku była wyrównana, ze wskazaniem na Vilorię, to druga połowa walki należała już do Meksykanina, który w półdystansie rozbijał swojego bardziej utytułowanego rywala.
Moja punktacja: 115-113 Estrada
Oficjalna punktacja: Estrada SD


Zou Shiming vs Elenzar Valenzuela UD
Nic specjalnego w boksie Chińczyka nie widziałem, ot takie amatorskie pykanie na wysokim poziomie, do tego ten waciany cios. Zobaczymy co z tego będzie, może mistrzem nie zostanie, ale ważne że rozkręca zainteresowanie boksem w Chinach.

Jakie są Wasze spostrzeżenia odnośnie tych pojedynków?
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Gala w Makau 6.04.2013 - redd - 06-04-2013 06:01 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - Sander - 06-04-2013, 06:04 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - Metzger - 06-04-2013, 06:21 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - Kosteq - 06-04-2013, 08:53 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - RoyJonesJr - 06-04-2013, 11:11 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - Hugo - 06-04-2013, 11:29 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - Matys - 07-04-2013, 01:56 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - Matys - 07-04-2013, 03:19 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - Pakman - 07-04-2013, 08:38 PM
RE: Gala w Makau 6.04.2013 - Niko1 - 10-04-2013, 07:47 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości