Najbardziej wyczekiwane pojedynki
|
20-01-2012, 03:29 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Najbardziej wyczekiwane pojedynki
Moje propozycje walk bokserskich, które, przy obecnym układzie sił, byłyby absolutnymi hitami, zwłaszcza w kontekście sportowym. Jedne bardziej, inne mniej realistyczne. Wszystkie potencjalnie możliwe do zorganizowania w tym roku.
1. Floyd Mayweather - Manny Pacquiao Na tę walkę świat bokserski czeka z utęsknieniem już od kilku lat. Obecnie mamy kolejny medialny cyrk w związku z rzekomymi negocjacjami pomiędzy obozami obu panów. Nie chcę wchodzić w szczegóły, natomiast jestem sobie w stanie wyobrazić, co się będzie działo, jeżeli podpiszą kontrakty. Walka o absolutną dominację w kategorii półśredniej i setki milionów dolarów zysku. Zdecydowanie, jestem na tak ![]() Mój typ? Floyd nieznacznie na punkty. 2. Andre Ward - Lucian Bute Po sukcesie Warda w Super Six, został mu do pokonania w superśredniej jeden mocny przeciwnik - rumuński król Montrealu i okolic - Lucian Bute. Murowany hit w USA i Kanadzie, walka marzeń dla stacji Showtime, która ma kontrakty z oboma bokserami. Mój typ? Ward dośc wyraźnie na punkty. 3. Yuriorkis Gamboa - Nonito Donaire To starcie może być trudne do zorganizowania, gdyż dzielą ich w chwili obecnej przynajmniej 2 kategorie wagowe. Jednak Nonito jest na tyle wysoki, że może pójśc w górę po 2 zwycięstwach w super koguciej i zdobyciu jakichś w miarę znaczących pasów (p tym poniżej). Kolejny pewny hit, również jeśli chodzi o sprzedaż walki w systemie ppv. Mój typ? Gamboa, po kontrowersyjnej decyzji sędziów, walka bardzo blisko remisu. 4. Nonito Donaire - Toshiaki Nishioka Cały Daleki Wschód patrzyłby z zapartym tchem na bitwę ulubieńców Filipin i Japonii. walka w miarę prawdopodobna, jako że panowie obecnie walczą w tej samej dywizji. Po zwycięstwie Donaire nad Vazquezem i zdobyciu przez niego tytułu WBO, możliwa jest unifikacja ok. maja, lub czerwca. Mój typ? Donaire wygrywa bardzo wyraźnie, może nawet przed czasem, zostaje liderem tej dywizji i.. idzie w górę, ścigać Gamboę ![]() 5. Brian Viloria - Hernan Marquez ...czyli pojedynek dwóch, moim zdaniem, najciekawszych zawodników kategorii muszej. Viloria chce unifikować, Marquez jest unikany i nie ma ofert, więc dlaczego by nie zorganizować walki między nimi? Zapowiadałaby się arcyciekawa potyczka dwóch inteligentnych, ale i niepozbawionych siły uderzenia i serca do walki bokserów. Mój typ? Marquez wygrywa w końcowych rundach, kiedy zmęczony Viloria wycofuje się, bądź poddaje go sędzia/lekarz. 6. Anselmo Moreno - Abner Mares ... czyli walka o pas The Ring w kategorii koguciej. Obaj zasługują na tę szansę, obaj są trochę niedoceniani. Moreno jest chyba najznakomitszym technikiem we współczesnym boksie (no dobra, obok Floyda), Mares z każdą walką prezentuje coraz wyższe umiejętności. Obaj są młodzi, mogą osiągnąć jeszcze bardzo wiele, także w wyższych kategoriach. Mój typ? Zwycięstwo Moreno na punkty, po walce, która nie byłaby wcale tak nudna, jak wielu by sobie ją wyobrażało. 7. Miguel Angel Cotto - Saul Alvarez ...czyli pojedynek o pas The Ring w kategorii junior średniej. Odwieczna rywalizacja Meksyku i Puerto Rico w kolejnej osłonie - doświadczony "Junito" kontra niesamowicie utalentowany "Canelo". Miliony zapłaciłyby za to, żeby obejrzeć, jak wkładają całe swoje serca wojowników w ten pojedynek. Mój typ? Cotto wygrywa na punkty o dość wyrównanej walce. 8. Juan Manuel Marquez - Brandon Rios Oczywiście nie mogło tu zabraknąć mojego ulubionego Dinamity i szalonego Bam Bama. Emocje gwarantowane. Kontry Marqueza i nieustanny napór Riosa mogłyby dać walkę roku. Marquez uwielbia walczyć z tego rodzaju przeciwnikami (Diaz, Katsidis), ale Bam Bam to zwierzę w ringu, jest zdolny to niesamowitych rzeczy, potrafi odwrócić losy walki (jak z Acostą) i ma w sobie coś z wariata, niczym Tyson. Walka powinna się odbyć w limicie junior półśredniej. Mój typ? Kolejne nieprawdopodobne zwycięstwo meksykańskiej legendy, która przełamie Riosa pod koniec walki i dobije w samej końcówce. 9. Sergio Martinez - Gienadij Gołowkin Nie mogłem pominąć kategorii średniej i dwóch jej najlepszych, moim zdaniem, przedstawicieli. Mało znany Gołowkin ma na to niewielkie szanse, ale przyjmijmy, że wygra w niesamowitym stylu jeszcze 2 walki i odezwie się do niego Golden Boy/Top Rank... Martinez po zwycięstwach z Macklinem i Gealem, zdesperowany brakiem innych ofert, podejmuje wyzwanie Gołowkina i dochodzi do starcia tytanów. Mój typ? Gołowkin zdobywa pas The Ring i absolutnie dominuje przez kilka lat w średniej stając się wielką gwiazdą w Ameryce. 10. ... - ... a jak wy sądzicie? Tutaj miejsce na wasze typy, uwzględniając dzisiejszą pozycję i umiejętności bokserów. zapraszam do dyskusji. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości