Erislandy Lara vs Vanes Martirosyan
|
11-11-2012, 12:05 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-11-2012 01:00 PM przez Bandit.)
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara vs Vanes Martirosyan
1.Erislandy Lara (Cuba) - Bardzo trudny rywal.
2.Vanes Martirosyan (Armenia) - Padłby w ostatnich rundach. 3.Damian Jonak (Poland) BALTIC - Bez komentarza. 4.Emanuele Della Rosa (Italy) INTL - Łatwa robota 5.Sergey Rabchenko (Belarussia) EBU - łatwa robota. 6.Willie Nelson (US) NABF - Trudny rywal z racji warunków fizycznych: 191 wzrostu, 206 zasięgu, przekonał się o tym Yudel Johnson. 7.Demetrius Andrade (US) - Bardzo trudny rywal. 8.Carlos Molina (US) - Bardzo trudny rywal. 9.Serhiy Dzinziruk (Ukraine) - Łatwa robota 10.Jonathan Gonzalez (P. Rico) - Łatwa robota 11.David Zegarra (Peru) SOUTH AMERICA - Gwiazda z peru, niczym Damian Jonak w polsce. 12.Joey Hernandez (US) USNBC - ??? 13.Azael Cossio (Panama) - Wypada z rankingu. 14.Acelino Freitas (Brazil) - ???????!!!????!! 15.Carlos Quintana (P. Rico) - łatwy rywal Reasumując: Najbardziej prawdopodobnym rywalem wydaję się Carlos Quintana To teraz komentarze laików: 1.Ciekawe co teraz powie Stonka , który widział Lare oklepującego Alvareza i Martineza . Ci kubańczycy są strasznie przereklamowani 2.a teraz hejterzy niech placza,bo widzieli juz 'boskiego' Lare ktory pokonuje wszystkich a Martirosyan mial nie dotrwac ostatniego gongu. Brawo Vanes dobra wlaka jak dla mnie wygrales i duzo jeszcze osiagniesz. 3.Tak, mit Kubańczyków pryska, został do sprowadzenia na ziemie juz tylko Gamboa. 4.Zapomniałeś dopisać Rigondeaux. 5.Nie nie zapomniałem, według mnie już w ostatniej walce Rigondeaux pokazał, że nie jest taki świetny, a gwóźdź do trumny sprzeda mu Nonito. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości