Ankieta: Kto wygra walkę wieczoru? Ankieta jest zamknięta. |
|||
Fury przed czasem | 0 | 0% | |
Fury na punkty | 1 | 11.11% | |
Wilder przed czasem | 7 | 77.78% | |
Wilder na punkty | 0 | 0% | |
Będzie remis | 1 | 11.11% | |
Razem | 9 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Deontay Wilder vs Tyson Fury (1.12.2018)
|
24-09-2018, 11:35 AM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Deontay Wilder vs Tyson Fury (1.12.2018)
Wnioskuję o dodanie do ankiety punktu "walka nie odbędzie się 1 grudnia 2018 roku", gdyż ja obstawiam właśnie taki "wynik" tego... wydarzenia, a właściwie kampanii marketingowej. Jeśli jednak jakimś cudem do starcia w tym właśnie terminie dojdzie, Wilder rozjeżdża Furego jak czołg. Już z zapasionym i wolnym jak wóz z węglem Pianetą Anglik wyglądał przeciętnie, przed Wilderem nie da rady uciekać i tańczyć przez 12 rund. Gadanina o tym, że udało się z Kliczką jest zupełnie nie na miejscu, bo to był zupełnie inny Fury i przede wszystkim... zupełnie inny Kliczko. Trochę już podstarzały, zdekoncentrowany pozaringowymi wybrykami Fury'ego i przede wszystkim rozbity przez niezrównoważoną psychicznie żonę. Wilder takich problemów nie ma. Pewnie odda pierwsze rundy, tak jak w Washingtonem, ale w końcu trafi, tak jak trafił Szpilkę. Jeśli Fury łudzi się, że po takiej przerwie, podczas której wyczyniał ze swoim ciałem to, co wyczyniał, da radę stawić czoła komuś takiemu jak Wilder, to się boleśnie przeliczy. Chciałoby się powiedzieć, że "będą grzmoty", ale tak naprawdę będą tylko dwa. Pierwszy, kiedy Amerykanin w końcu trafi a drugi, kiedy Tyson padnie na dechy.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości