Shawn Porter - Danny Garcia (8.09.2018) - Kownacki na undercardzie
|
06-09-2018, 09:13 PM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Shawn Porter - Danny Garcia (8.09.2018) - Kownacki na undercardzie
Oczywiście "pół wypłaty" to taka hiperbola, choć parę groszy postawiłem na Martina KO. No kursy są przesadzone ewidentnie, dla mnie Martin ma wszystkie argumenty w swoich pięściach, pytanie jest tylko takie, czy nie pęknie psychicznie pod presją Adasia. No bo na razie, to jeden raz w karierze ktoś go przycisnął i nie było walki. Tylko, że mówimy tutaj o pojedynku z Joshuą, a mimo wszystko ciężko porównywać Kownackiego do Anthony'ego Dla mnie wyraźnym faworytem Amerykanin, 80/20, będę niezwykle miło zaskoczony, jeśli Adaś rzeczywiście go przełamie i znokautuje. Najbardziej boję się oczywiście o obronę Polaka. U niego pierwsza jest głowa - nie ma szans, żeby to przeszło z takim dzikiem jak Martin. A ta wytrzymałość szczęki to też nie mam przekonania - Kiladze bodaj w trzeciej rundzie prawie go usadził, a to przecież cruiser. Kownacki był liczony też w jednej z pierwszych walk w karierze. Myślę, że nie jest to mur nie do zdarcia. Także, Amerykanin spokojnie operujący ciosami prostymi (wg boxreca ma prawie 20 cm dłuższe ręce), zachowujący chłodną głowę przy atakach Adama, wygra to przed czasem. Chociaż chciałbym się mylić.
W walce wieczoru stawiam minimalnie na Portera. On jest świetny wydolnościowo, będzie narzucał presję Garcii, z którą ten nie zawsze będzie sobie radził. Myślę, że to zadecyduje. Spodziewam się więc bliskiej walki, ze wskazaniem na Shawna. A co będzie na kartach sędziów to cholera wie. Ugas powinien sobie poradzić w trzecim ciekawym pojedynki na gali. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości